
Dostałem dziś rano ten ostrzegawczy czerwony sygnał. Zniknął po tym, jak samochód trochę pojeździł.
Z małego symbolu baterii zakładam, że to problem z akumulatorem 12 V?
Czy to prawda, że powinny być wymieniane co 3 lata? Jeśli tak, to czy jest to zadanie dla majsterkowicza, zadanie na poziomie Halfords czy zadanie dla dealera? EDYCJA 5 lat. Samochód ma 3 lata. Właśnie przeczytałem o kluczyku, który stale komunikuje się z samochodem i mogłem go wczoraj zostawić w pobliżu.
P.S.
Jak sprawdzić poziom naładowania akumulatora?